VarSavskie Dekady – projekt na 2018 rok

wpis w: SEZON 5, VarSavskie Dekady | 2

W 2018 roku Polska świętuje stulecie odzyskania niepodległości, a jako Vars&Sava rozpoczynamy 5 SEZON naszej warszawskiej przygody. Postanowiliśmy przygotować coś naprawdę wyjątkowego z okazji tego wielkiego oraz małego jubileuszu. Długo rozważaliśmy, co by to mogło być, mieliśmy różne pomysły, które w końcu małymi krokami zlepiły się w jedną koncepcję. Nazwaliśmy ją VarSavskie Dekady. Pierwszym elementem tej inicjatywy był Kalendarz VarSavski na 2018 rok, który stanowił zapowiedź tegorocznej oprawy graficznej. A co jeszcze szykujemy w związku z nowym przedsięwzięciem?

VarSavskie Dekady

Continued

Końcoworoczny bookcrossing

wpis w: Bookcrossing, SEZON 4 | 0

Co powiecie na końcoworoczny bookcrossing? Mimo że strona Bookcrossing Polska woła o pomstę o nieba, ponieważ zmienił się tylko wygląd, ale nie działanie, mimo że na naszym koncie na owej stronie nie ma ani jednej książki (a uwolniliśmy ich ponad 100), mimo że pod poprzednim postem bookcrossingowym nic się nie dzieje – żadna książka nie doczekała się póki co historii podróży – to jednak się nie poddajemy i postanowiliśmy uwolnić kolejne 50 książek w bibliotekach plenerowych i w dwóch nowych punktach na półkach, gdzie można wymieniać książki. Wśród uwolnionych książek znajdziecie dwie pozycje związane z Warszawą – przepiękny album ze zdjęciami stolicy z lat 50. oraz futurystyczną powieść Adama Podlewskiego pt. „Wars i Sawa”. Serdecznie zapraszamy do książkowej wymiany!

 

końcoworoczny bookcrossing

Continued

Kalendarz VarSavski 2018

wpis w: Kalendarz VarSavski, SEZON 4 | 2

Kalendarz VarSavski 2018 gotowy do pobrania! Serdecznie zapraszamy do bezpłatnego pobierania i drukowania kalendarza na 2018 rok. Tegoroczny kalendarz cieszył się sporym zainteresowaniem, dlatego też postanowiliśmy przygotować kalendarz również na nadchodzący rok. Dlaczego w takiej formie i kolorystyce?

 

Continued

Powązki – Groby osób zasłużonych dla Warszawy

wpis w: GTWb, SEZON 4, Warszawiacy | 4

Marek Ostrowski – twórca Akademii Wiedzy o Mieście oraz Varsavianistyki na UW, autor misji Ballon Sci-Art Gallery, która miała swój finał 17 października, a obecnie można tworzyć własne galerie alternatywne na stronie projektu oraz na fanpage’u – twierdzi, że Warszawa to przede wszystkim stan umysłu. Nie trzeba się urodzić w Warszawie, żeby czuć się warszawiakiem. Jako że zbliża się okres zaduszny, a jesień to idealny, przepełniony zadumą i melancholią moment, żeby odwiedzić cmentarze, postanowiliśmy wybrać się na Powązki, żeby w ramach CXX Akcji GTWb – „Dycha!” odnaleźć groby dziesięciu osób związanych z Warszawą. Nie każda tych osób urodziła się czy zmarła w Warszawie, jednak wszyscy ze stolicą w jakiś sposób byli związani i wywarli duży wpływ na kulturę, historię oraz architekturę tego miasta.

 

Powązki

Continued

Zgaszenie Ognia Pamięci na Kopcu Powstania Warszawskiego

2 października 2017 r. wzięliśmy udział w uroczystościach kończących obchody 73. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Zgaszenie Ognia Pamięci na Kopcu Powstania Warszawskiego to symboliczny i wzruszający moment. Ogień ten płonie co roku pod Pomnikiem Znaku Polski Walczącej przez 63 dni, czyli tyle, ile trwały walki. W uroczystości uczestniczyli Powstańcy i przedstawiciele stowarzyszeń kombatanckich, a także parlamentarzyści, radni warszawscy, żołnierze, policja, straż miejska oraz harcerze i mieszkańcy Warszawy. Prezydent Warszawy zabrakło. „[…] Znak Polski Walczącej wpisał się na stałe w krajobraz Mokotowa. […] Składamy hołd obecnym z nami Powstańcom warszawskim, pamiętając o wszystkich poległych i pomordowanych, w tym także ludności cywilnej stolicy. Właśnie dziś przypada Dzień Pamięci Ofiar Ludności Cywilnej Powstania Warszawskiego, który został ustanowiony przez Sejm Rzeczpospolitej Polskiej 25 września 2015 roku w hołdzie mieszkańcom Warszawy, którzy – wspierając walczących Powstańców – złożyli ofiarę życia, oraz tym, którzy po kapitulacji Powstania Warszawskiego zostali wypędzeni z miasta i przeszli gehennę obozów koncentracyjnych, niewolniczej pracy i tułaczki.” – powiedział burmistrz dzielnicy Mokotów.

Spotykamy się dziś, jak co roku, w miejscu szczególnym – Kopcu Pamięci usypanym z gruzów miasta. Przez 63 dni na Kopcu Powstania Warszawskiego płonie ogień, przypominając o najdłuższej i najbardziej krwawej polskiej bitwie podczas II wojny światowej. Przypomina o młodzieńczym boju, entuzjazmie, o radościach powstańczych zwycięstw, o tragediach porażek. Była to przecież walka nieustępliwa na śmierć i życie, walka o wartości nadrzędne, ważniejsze niż życie ludzkie: o wolność, suwerenność i honor. Godzina W rozpoczęła tragiczną i bohaterską epopeję miasta, jego żołnierzy i mieszkańców. Przez 63 dni Powstańcy i ludność cywilna dawali dowody niebywałego bohaterstwa. Zaciekłe walki toczyły się prawie o każdą ulicę i każdy dom. Wraz zakończeniem działań powstańczych nastąpił ostatni akt tego metodycznego, systematycznego niszczenia. Ponad milionowe miasto zrównane zostało z zmienią. Rozpoczęła się niewola Powstańców i straszliwy eksodus jej mieszkańców. Dzisiaj, w 73. rocznicę podpisania Układu o zaprzestaniu działań wojennych, faktycznej kapitulacji żołnierzy Powstania Warszawskiego, wspominamy tamte tragiczne wydarzenia. Składamy hołd i oddajemy honory ich wojskowym i cywilnym uczestnikom. Nie udał się plan wymazania z map świata stolicy Polski i całkowitego unicestwienia. Zniszczona Warszawa dzięki wysiłkowi i zapałowi jej mieszkańców i całego kraju została wskrzeszona. […] Uchwałą Rady Miasta Stołecznego Warszawy 24 marca 2004 roku Kopiec Czerniakowski otrzymał miano Kopca Powstania Warszawskiego. […] zagospodarowany wokół (Kopca) teren stanie się Parkiem Akcji Burza, który – zachowując swą funkcję historyczną – będzie pełnił rolę miejsca codziennych odwiedzin warszawiaków. Wszyscy użytkownicy parku będą mogli się zatrzymać i wspomnieć ofiarę warszawskich Powstańców, tak jak my czynimy to dzisiaj. To oni oraz mieszkańcy wojennej Warszawy ponieśli ofiarę za to, żebyśmy my dziś żyli w naszym mieście, w Warszawie. Cześć ich pamięci!” – powiedział sekretarz m.st. Warszawy Marcin Wojdat.

Eugeniusz Tyrajski ps. „Sęk”, wiceprezes środowiska pułku AK „Baszta” i innych mokotowskich oddziałów powstańczych, przywołał znaną maksymę: „Wszystko na świecie przemija powoli, i pamięć o szczęściu i o tym co boli. Wszystko przemija, tak chce przeznaczenie. Jedno tylko zostaje – wspomnienie”.

Wszystkie te słowa znamy praktycznie na pamięć, powtarzane są bowiem co roku przy okazji obchodów rocznicy Powstania Warszawskiego, a jednak również co roku potrzebne jest nam przypominanie ich – wszystkim razem i każdemu z osobna.

 

Zgaszenie Ognia Pamięci na Kopcu Powstania Warszawskiego

Continued

Kalendarz VarSavski – Październik: Powstanie Warszawskie

Nadeszła moja ulubiona pora roku – jesień. Przez wiele lat nie zdawałam sobie sprawy, że właśnie jesień jest tą najbardziej przeze mnie wyczekiwaną, aż w końcu pokonałam system i zapanowałam nad jesienią, a nie ona nade mną. Lubię jesień, ponieważ spędzam ją tak, jak chcę, korzystam z uroków tej pory roku tylko wtedy, gdy mam na to ochotę. W jaki sposób to robię? Po prostu tak sobie zorganizowałam życie: prowadzę własną działalność i pracuję w domu, a to pozwala mi na większą swobodę, niż gdybym pracowała na etacie w jakiejś firmie. Nie wybiegam z domu rano, gdy jest jeszcze ciemno, a deszcze wlewa się za kołnierz i nie wracam do domu, gdy już jest ciemno, a deszcz nadal siąpi. Mogę owym deszczem się delektować, słuchać jego uspakajającej melodii, gdy siedzę sobie wygodnie w fotelu (przed komputerem), opatulona kocem, w ciepłych skarpetach, przy imbryku z gorącą herbatą. Wieczorami mogę zatopić się w ciekawej lekturze. Tuż za oknem mam przepiękne drzewa, które na jesień mienią się złoto-pomarańczowymi kolorami, a gdy już opadną, mogę cieszyć się neonem Kocham Warszawę, a na spacer wyjść tylko wtedy, gdy mam na to ochotę. To cwane, ale przecież nie ma cwaniaka nad warszawiaka – jestem już na takim etapie życia, że czas najwyższy wreszcie brać z niego, co tylko najlepsze. Jesienna Warszawa jest przepiękna. Zdaję sobie jednak sprawę, że nie każdy lubi jesień, większość wręcz jej nie znosi, dlatego mam nadzieję, że październikowy Kalendarz VarSavski, który jest pozytywnie pomarańczowy, ogrzeje nieco Wasze dusze. Zresztą w październiku jest babie lato, może więc nie będzie tak źle!

 

Kalendarz VarSavski Październik

Continued